AKTUALNOŚCI
GALERIE
LIFESTYLE
ROZRYWKA
PORADY
MIEJSCA I LUDZIE
MIASTO. Prosna bez wody. Widać szlam i śmierdzące dno
Rozpoczęły się prace związane z pogłębianiem Prosny. Woda w korycie została spuszczona, a oczom kaliszan ukazało się zabagnione i śmierdzące dno. Do połowy grudnia rzeka ma zostać odmulona, co przyczyni się do lepszej retencji i przepływu wody w czasie sytuacji powodziowych.
- Sytuacja na Prośnie związana jest z trwającymi pracami Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu - mówi Anna Małysz, rzecznik prasowy RZGW w Poznaniu. - Zakres działań obejmuje odmulenie koryta Prosny, wywiezienie urobku oraz wykoszenie roślin z koryta rzeki od mostu teatralnego w górę rzeki - informuje natomiast Anna Goździńska z Wydziału Ochrony Środowiska w Kaliszu.
Prace mają przywrócić możliwość odpowiedniego przepływu wody na wypadek sytuacji powodziowych. Przeprowadzane są w ramach zadania „Przywrócenie parametrów przekroju poprzecznego Kaliskiego Węzła Wodnego zniszczonych podczas powodzi 2010 r.” Całkowity koszt inwestycji wyniesie 2 miliony 430 tysięcy złotych. Kalisz do zadania dołoży 1 mln 200 tys. złotych, czyli prawie 50% kwoty. Pozostała część sfinansowana zostanie ze środków Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Wykonawcą jest Transpol Kopalnia Kruszywa z Łojewa. Roboty mają zakończyć się do 19 grudnia. (low)
