SIATKÓWKA. Calisia wygrała i walczy o czołową ósemkę

Pewne zwycięstwo odniosły w środowym spotkaniu z NOSiR-em Nowy Dwór Mazowiecki siatkarki MKS Calisia.
Kaliszanki wygrały drugie spotkanie ligowe z rzędu i ich forma zwyżykuje. W sobotę pokonały na wyjeździe WTS Solna 3:2, a środę w trzech setach ograły outsidera pierwszej ligi, NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki. Pierwsza partia była koncertowa w wykonaniu siatkarek z Kalisza, które wygrały ją 25:17. Drugi set przyniósł za to niespodziewanie dużo więcej emocji. To przeciwniczki miały w nim cztery piłki setowe i mogły wygrać tę partię. Miejscowe do końca powalczyły jednak o zwycięstwo w drugiej partii, a rozstrzygnięcie zapadło po skutecznym ataku Małgorzaty Vlk z prawego skrzydła. Calisia wygrała tego seta 29:27 i w całym meczu objęła w setach prowadzenie 2:0. W trzeciej i jak się okazało ostatniej partii w tym spotkaniu MKS szybko objął prowadzenie. Było 13:8, 17:10 i 21:19 dla kaliskiej drużyny. Ostatni punkt w tej partii zdobyła dla Calisii kapitan zespołu Hanna Łukasiewicz, a Calisia wygrała trzecią partię 25:22. - Małymi krokami idziemy do przodu - mówi Daniel Przybylski, trener siatkarek MKS Calisia Kalisz. - Są jeszcze błędy, między innymi w zagrywce, ale warto też odnotować, że mieliśmy sporo serwisów punktowych albo takich, po których piłka wracała na naszą stronę.
Po tym zwycięstwie kaliszanki mają 20 punktów i umocniły się na 8 miejscu w tabeli I ligi. Prowadzi Wisła Warszawa z 42 pkt., z którą w najbliższą sobotę zmierzą się na wyjeździe siatkarki z Kalisza. Do końca rundy zasadniczej podopieczne trenera Przybylskiego rozegrają jeszcze cztery mecze ligowe.
(jav)
MKS Calisia Kalisz - NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki 3:0 (25:19, 29:27, 25:22)
MKS: Grzanka, Drewniak, Grobys, Łukasiewicz, Vlk, Isailović oraz Kuehn-Jarek (l), Pytlarz, Andrzejczak, Głowiak.
Komentarze
Najczęściej odwiedzane
