MIASTO. I Kaliski Marsz Równości już w niedzielę

Marszowi sprzeciwia się spora grupa mieszkańców miasta, którzy zebrali blisko 10.000 podpisów przeciwko organizacji tego przedsięwzięcia. Tymczasem marsz równości w Kaliszu odbędzie się i to w pierwotnym jego terminie, tak jak planowali organizatorzy - w niedzielę, 22 września. - Mimo problemów i prób blokowania naszej inicjatywy organizujemy ten marsz - mówią organizatorzy kaliskiego marszu równości. - Na nasz marsz wybierają się osoby nie tylko z Kalisza. Wiemy, że pojawią się reprezentanci z Konina, Szczecina i innych miast w Polsce. Wszyscy są mile widziani. Organizatorzy marszu chcą zaprotestować w ten sposób przeciwko wykluczeniom osób ze środowiska LGBT oraz osób spotykających się z dyskryminacjami dotyczącymi m.in. wieku, statusu społecznego, finansowego, osób z niepełnosprawnościami. - Przynieście flagi, ubierzcie się na kolorowo, albo jak chcecie - mówi Kalina Michocka, jedna z organizatorek marszu. - Chodźcie z nami. Możemy sprawić, że ten dzień będzie naprawdę wesoły, pełen dobrych emocji i da mocny sygnał wszystkim osobom, które czują się dyskryminowane, że nie są same i że jest mnóstwo ludzi w Kaliszu i w całej Polsce, które stoją za nimi i będą z nimi walczyć o ich prawa.

Niedzielny marsz równości rozpocznie się o godz.15.00 na Plantach. Potem jego uczestnicy pójdą w stronę galerii Tęczy, a dalej na ul. 3 Maja i plac Kilińskiego. Tam, przed kamienicą, w której mieszkała związana z Kaliszem pisarka Maria Konopnicka (przez ostatnie 20 lat swojego życia żyła w związku z malarką Marią Dulębianką) uczestnicy marszu złożą kwiaty. Następnie skierują się w stronę pl. Jana Pawła II i przejdą ul. Zamkową do Głównego Rynku. Z rynku skierują się ul. Śródmiejską w stronę Rogatki, a następnie skręcą w lewo w ul. Nowy Świat i pójdą dalej w kierunku pomnika Konopnickiej. Przy pomniku pisarki planowane są wystąpienia i zakończenie marszu.

Na razie nie wiadomo czy podczas marszu równości jego przeciwnicy zorganizują jakieś kontrmanifestacje.

(nel)