PIŁKA NOŻNA. KKS stracił lidera (video)

Podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka są ostatnio w dołku. W poprzedniej kolejce przegrali na wyjeździe ze Świtem Szczecin 0:1 a w sobotę tylko zremisowali u siebie z Unią Janikowo 3:3. Strata punktów w tych dwóch meczach kosztowała KKS utratę fotela lidera III ligi.

W meczuz Unią pierwszą groźną okazję, kakaesiacy wypracowali sobie w 5. minucie meczu. Do rzutu wolnego, ustawionego na 20. metrze, podszedł Robert Tunkiewicz, ale jego mocny strzał okazał się minimalnie niecelny i piłka przeszła tuż obok lewego słupka bramki rywali. Cztery minuty później podopieczni trenera Wieczorka wyszli na prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Adrian Łuszkiewicz, a z futbolówką świetnie poradził sobie Paweł Łydkowski, który bez przyjęcia skierował ją do siatki gości. Dość szybko jednak na te wydarzenia odpowiedzieli zawodnicy Unii. W 16. minucie, po koronkowej akcji, zapoczątkowanej jeszcze na własnej połowie, stworzoną okazję wykorzystał Gracjan Goździk i był remis 1:1. Stan ten nie trwał długo. W 24. minucie piękne uderzenie z wolnego na 20. metrze oddał Sebastian Kaczyński i zrobiło się 2:1 dla KKS-u. Taki wynik utrzymał się do przerwy.

Dziesięć minut po przerwie Unia wyrównała. W 55. minucie arbiter główny podyktował rzut karny dla gości a wykorzystał go najskuteczniejszy zawodnik rywali Przemysław Kędziora, lider klasyfikacji strzelców III ligi grupy II. Pięć minut później, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, swoją szansę na gola miał Mateusz Gawlik, ale piłka po jego strzale przeszła nieznacznie obok zewnętrznej części słupka. W 62. minucie, ponownie na wapno wskazał arbiter spotkania, jednak tym razem był on podyktowany dla KKS-u. Do futbolówki podszedł Żebrowski i pewnie wykorzystał okazję, a na tablicy wyników pojawił się rezultat 3:2 dla KKS-u.

Od tego momentu kaliscy piłkarze rzadziej atakowali, a większość pozostałego czasu meczu opierała się na defensywie, jednak nie oznaczało to całkowitego “zamurowania” swojej bramki. W 76. minucie z 16. metra gola próbował zdobyć Robert Tunkiewicz, ale jego strzał okazał się niecelny. Losy meczu rozstrzygnęły się w przedłużonym czasie gry. W 93 minucie goście wywalczyli stały fragment na środku boiska, a piłkę dośrodkowaną w pole karne Józefa Burty, uderzył w światło bramki Maciej Mysiak. Po nieskutecznej próbie jej wybicia przez kaliskich defensorów zaskoczyła ona golkipera gospodarzy i wpadła do bramki KKS-u.

Po tym pojedynku, KKS Kalisz stracił fotel lidera rozgrywek III ligi grupy 2 i z dorobkiem 26 pkt. spadł na trzecie miejsce w tabeli. Przed kaliskim zespołem znajdują się prowadząca Radunia Stężyca i Mieszko Gniezno. Oba kluby mają na swoim koncie 1 punkt więcej niż kakaesiacy.

Kolejny mecz ligowy kaliszanie rozegrają w najbliższą sobotę, 12 października. O godz. 16:00 na stadionie OSiR-u wPolicach, “niebiesko-biało-zieloni” zmierzą się z tutejszym Chemikiem.

(nel)

KKS Kalisz - Unia Janikowo 3:3 (2:1)
Bramki: 1:0 Paweł Łydkowski 9. min, 1:1 Gracjan Goździk 16. min, 2:1 Sebastian Kaczyński 24. min, 2:2 Przemysław Kędziora 55. min k., 3:2 Mateusz Żebrowski 62. min k., 3:3 Maciej Mysiak 90+3. min.

KKS Kalisz: Józef Burta – Fabian Hiszpański, Mateusz Gawlik, Paweł Łydkowski, Mateusz Mączyński, Marcin Radzewicz (63. min Nikodem Zawistowski), Robert Tunkiewicz, Adrian Łuszkiewicz, Sebastian Kaczyński (71. min Daniel Kamiński), Mateusz Żebrowski, Andrzej Trubeha (91. min Daniel Stanclik).

Unia Janikowo: Michał Brudnicki – Mikołaj Gibas, Nikodem Zatorski (82. min Mateusz Rumiński), Filip Hartwich, Przemysław Kędziora, Mateusz Ławniczak, Maciej Mysiak, Dawid Radomski (77. min Adam Konieczny), Damian Garstka, Gracjan Goździk, Kamil Kuropatwiński (71. min. Filip Jagielski).

Sędziowie: Denis Błaszczak (Pełczyce) oraz Piotr Barański (Szczecin), Błażej Syropiatko (Cerkwica).

Video: Norbert Gałązka.