GRODZIŃSKI: Ile miasto traci na reklamy prezydenta na autobusach KLA?

- Ile kosztują reklamy prezydenta Kinastowskiego na autobusach KLA - pyta w interpelacji radny Dariusz Grodziński.
Dariusz Grodziński ponad miesiąc temu apelował do prezydenta Krystiana Kinastowskiego, by ten w okresie pandemii zrezygnował z reklam na miejskich pojazdach i autobusach. Prezydent wyjaśnił wówczas, iż jego wizerunek na autobusach promuje Kaliską Kartę Mieszkańca i programy profilaktyki zdrowotnej, a Miasto z tego tytułu nie ponosi żadnych kosztów.
- Z przykrością przyjąłem odpowiedź na moją interpelację, w której zasugerowałem Panu odstąpienie od reklamowania się na kaliskich autobusach. Wbrew temu co Pan napisał takie reklamy wcale nie są działaniem korzystnym dla miasta i mieszkańców - pisze Dariusz Grodziński. - Nieprawdziwe jest też stwierdzenie, że miasto Kalisz nie ponosi z tytułu tych reklam żadnych kosztów. Ponieważ w życiu nie ma nic za darmo, podliczmy to razem. Na początku kadencji, utrzymywał Pan, że rzeczone reklamy finansowane są z budżetu miasta, z programów miejskich. Jakie łączne koszty poniosło miasto reklam z Pana wizerunkiem? Od kiedy KLA Sp. z o.o. świadczy usługę ekspozycji reklam nieodpłatnie, na podstawie jakiej umowy i powierzchnię reklamową o jakiej wartości cennikowej zajmują reklamy z Pana wizerunkiem? Utrata możliwości zarobkowania przez KLA to też koszt nas wszystkich.
Według cennika na stronach Kaliskich Linii Autobusowych reklama na jednym autobusie to - w zależności od czasu trwania kampanii - koszt miesięczny od 1000 do 1500 zł.
(red)
Komentarze
Najczęściej odwiedzane
