PIŁKA RĘCZNA. Do Puław podtrzymać dobrą passę

Kaliszanie jadą do Puław naładowani pozytywną energią po wygranym przed własną publicznością meczu z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Szczypiorniści z najstarszego miasta w Polsce w ostatnich trzech spotkaniach zdobyli 7 punktów. Oprócz wygranej 11 listopada zanotowali komplet punktów w starciu z Górnikiem Zabrze (14 października - 32:27) oraz przywieźli jeden punkt z Tarnowa.

Azoty Puławy jak dotąd w 11 spotkaniach zanotowały 22 punkty (7 zwycięstw i 4 porażki, w tym jedna po karnych). W ostatnim spotkaniu pokonały w Gdańsku tamtejszą Energa Wybrzeże 32:34.

Do kaliskiego zespołu w sezonie 2023/24 przeniosło się dwóch zawodników reprezentujących do tej pory Azoty - Bartosz Kowalczyk oraz Jan Antolak. Obaj zawodnicy z całą pewnością będą chcieli wypaść jak najlepiej przeciwko swoim niedawnym kolegom z drużyny. - Pochodzę z Puław i znam każdy zakamarek tamtejszej hali, co może być moim atutem, ale też minusem ponieważ ja znam chłopaków bardzo dobrze, ale oni mnie również. Teraz gram w Kaliszu i w tym meczu na pewno dam z siebie 100 procent. Interesuje mnie tylko zwycięstwo. Azoty Puławy zawsze dobrze stoją w obronie, są bardzo silni i zgrani. W ataku też im niczego nie brakuje, ponieważ na każdej pozycji grają solidni zawodnicy. Jest to bardzo dobry zespół, ale my nie czujemy się gorsi - mówi Jan Antolak.

Mecz w Puławach zaplanowano na sobotę, 18 listopada na godz. 18.00. Transmisja na platformie Emocje.tv.

(jav)