Wieczysta Kraków okazała się lepsza od KKS-u Kalisz.

Kaliszanie w pierwszym meczu na wiosnę mieli zmierzyć się u siebie z Wisłą Puławy. To spotkanie nie doszło jednak do skutku, a za ten mecz KKS dostał trzy punkty walkowerem.

W niedzielę kaliszanie udali się do jednego z faworytów II ligi i zmierzyli się z Wieczystą Kraków, która pewnie zmierza do I ligi. Gościom do przerwy udało się jeszcze remisować 0:0. Prowadzenie dla Wieczystej zdobył w 54 minucie Rafael Lopez, który dołączył w przerwie zimowej do drugoligowca. 33-letni portugalski napastnik był liderem klasyfikacji strzelców cypryjskiej ekstraklasy, a do Wieczystej przeszedł na zasadzie transferu definitywnego z Anorthosis Famagusta. Wcześniej występował m.in. w polskiej ekstraklasie, gdzie w barwach Cracovii i Legii Warszawa rozegrał 82 mecze, zdobywając 20 bramek. Drugi gol dla Wieczystej zdobył w 66 minucie Lisandro Semedo.

KKS z 32 pkt. po tej porażce spadł na 7 miejsce w tabeli II ligi. Prowadzi Pogoń Grodzisk Mazowiecki – 52 pkt., przed Wieczystą Kraków – 51 i Polonią Bytom.

W następnym spotkaniu kaliszanie zagrają u siebie z Chojniczanką Chojnice, a ten mecz odbędzie się w niedzielę, 16 marca na stadionie przy ul. Łódzkiej. Początek meczu o godz. 19:30.

(jav)

Wieczysta Kraków – KKS 1925 Kalisz 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Lopes 54, 2:0 Semedo 66.

Wieczysta: Mikułko – Brzęk, Kasolik, Koj, Pietrzak – Torres (85 Danielak), Swędrowski (77 Pakulski), Goku (77 Goku), Trąbka, Semedo (72 Pesek) – Lopes (72 Chuma).

KKS 1925: Krakowiak – Głaz (62 Maroszek), Smoliński, Kieliba, Gawlik, J. Staszak (39 Skibicki) – Punto, Andruszko, W. Staszak, Toporkiewicz (62 Gordillo) – Flisiuk (82 Sterniczuk).

Żółte kartki: Torres – Andruszko. Widzów: 1000.

Fot. Bartosz Druciarek – FB KKS Kalisz.