PIŁKA RĘCZNA. Test w Zabrzu
Szczypiorniści Energi MKS-u Kalisz rozegrali w środę mecz sparingowy z Górnikiem Zabrze.
Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli Superligi. Górnik jest trzeci, a MKS zajmuje czwarte miejsce. Pierwsza połowa była wyrównana i zakończyła się remisem 13:13. W drugą lepiej weszli piłkarze ręczni z Zabrza i to oni wyszli na czterobramkowe prowadzenie 21:17. Kaliszanie jednak podjęli walkę i na minutę przed końcem zniwelowali przewagę do dwóch goli. Było 25:23 dla Górnika. W ostatnich sekundach goście zbliżyli się jeszcze na jedną bramkę, ale to Górnik wygrał 26:25.
Dla kaliskiej drużyny był to najprawdopodobniej ostatni sprawdzian przed wznowieniem rozgrywek. Do zmagań w PGNiG Superlidze siódemka znad Prosny powróci 2 lutego. Tego dnia podejmie w zaległym meczu Orlen Wisłę Płock. Będzie to zaległy pojedynek z pierwszej rundy rozgrywek.
(jav)
Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz 26:25 (13:13)
Górnik: Kazimier, Galia, Skrzyniarz - Daćko, Bis 2, Tomczak 7, Łyżwa 1, Sluijters, Pawelec 1, Buszkow 4, Gogola 3, Kondratiuk 3, Dudkowski 5.
Kary: 8. min.
Energa MKS: Krekora, Zakreta, Janczak - Krępa 5, Kamyszek 2, Kus 3, Drej, Misiejuk, Góralski 3, Wróbel, Szpera, K. Pilitowski 2, Czerwiński 1, Makowiejew 5, Kamil Adamski 2.
Kary: 4. min.
Fot. Krzysztof Kuroń (biuro prasowe Górnika Zabrze).