Szczypiorniści Energa MKS-u Kalisz w sobotę zmierzą się na wyjeździe z KGHM Chrobrym Głogów. 

Bilans ubiegłorocznych spotkań Energa MKS-u Kalisz i KGHM Chrobrego Głogów wskazuje na czwartą drużynę ubiegłego sezonu. Głogowianie wygrali różnicą czterech bramek w Kaliszu 24:28, by w rewanżu na własnym parkiecie zwyciężyć 28:17.

Energa MKS Kalisz sezon 2024/25 ORLEN Superligi rozpoczęła od wyraźnego zwycięstwa z Piotrkowianinem 22:33, a w 2. serii na własnym parkiecie wyszarpała punkt Wybrzeżu Gdańsk. Nowy sezon udanie rozpoczęli także głogowianie, którzy wygrali na własnym parkiecie z Zepter KPR Legionowo 26:22. W kolejnej serii musieli uznać wyższość Mistrzów Polski, ORLEN Wisły Płock, przegrywając 35:14. Aktualnie z czterema punktami na koncie kaliszanie zajmują 4. miejsce, a głogowianie z trzema punktami 8. miejsce w tabeli ORLEN Superligi.

– Zdajemy sobie sprawę z tego, że KGHM Chrobry Głogów to ciężki rywal do ogrania, który gra w Lidze Europejskiej drugi rok z rzędu, ale nie składamy broni i jedziemy po trzy punkty – deklaruje rozgrywający Energa MKS-u Kalisz Gracjan Wróbel.

– W ubiegłym sezonie dwa razy przegraliśmy z Głogowem, jednak dwa lata temu wygraliśmy na wyjeździe. Na pewno chcemy poprawić wynik z ubiegłego sezonu – mówi bramkarz Energa MKS-u Kalisz Jan Hrdlicka.

Spotkanie w Głogowie odbędzie się w sobotę, 14 września o godz. 18:00. Transmisja na platformie Emocje.tv.

(jav)