PIŁKA RĘCZNA. Ostrovia lepsza w derbach

utworzone przez | 06 marca 2025 | Aktualności, Piłka ręczna

Zacięty pojedynek w derbach Wielkopolski stoczyli piłkarze ręczni Energa MKS z Rebud Ostrovią Ostrów. Obejrzyjcie fotoreportaż z derbów Michała Sobczaka.

Zaległe spotkanie oglądało w środę w Arenie blisko 3 tys. kibiców, w tym liczna grupa fanów ostrowskiej drużyny. Ostrowianie jeszcze nigdy nie wygrali meczu ligowego w Kaliszu. Aż do środy. Zawodnicy obu drużyny znają się bardzo dobrze, a w ostrowskiej ekipie w środowym meczu zagrało wielu byłych zawodników MKS-u, jak choćby Kamil Adamski, Marek Szpera czy Robert Kamyszek.

Początek spotkania był bardzo wyrównany, jednak z czasem do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy po 11 min. prowadzili 6:3. Przyjezdni nie zamierzali odpuszczać i już cztery minuty później na tablicy wyników widniało tylko jednobramkowe prowadzenie gospodarzy – 7:6.

Kaliszanie nie mogli złapać rytmu strzeleckiego, co skrzętnie wykorzystali ostrowianie, wychodząc w 21. minucie na dwubramkowe prowadzenie 9:7. W końcówce pierwszej połowy wynik się znów wyrównał, ale to goście schodzili na przerwę prowadząc jedną bramką 15:14.

Początek drugiej części spotkania należał do przyjezdnych, którzy po bramce Bartłomieja Tomczaka w 36. minucie wyszli na trzybramkowe prowadzenie – 19:16. Ostrovia kontrolowała wynik do 48. minuty, gdy ponownie za sprawą Tomczaka osiągnęła najwyższe w tym meczu, czterobramkowe prowadzenie -24:20. Wtedy do głosu znów doszli gospodarze, niesieni głośnym dopingiem własnej publiczności. Zdołali odrobić straty i w 56. minucie doprowadzili do remisu 24:24. Końcówkę lepiej jednak rozegrała Ostrovia. Gospodarze popełnili w końcówce spotkania kosztowną stratę i gościom udało się dowieźć jednobramkowe prowadzenie do końca meczu. Ostrovia wygrała 26:25 i awansowała na trzecie miejsce w tabeli ORLEN Superligi. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany rozgrywający Rebud KPR Ostrovii Kamil Adamski.

Porażka w derbach nie przekreśliła jeszcze szansy Energa MKS-u na awans do play-off (najlepsza ósemka), ale utrudniła go. Kaliszanie zajmują obecnie 7 miejsce z 31 punktami. Ósmy jest Górnik Zabrze – 29 pkt., a dziewiąte Azoty Puławy – 28. Do końca rundy zasadniczej MKS rozegra jeszcze pięć spotkań, w tym mecze z Industrią Kielce i Orlenem Wisłą Płock, gdzie o punkty będzie bardzo trudno. Z drugiej strony MKS zmierzy się jeszcze z najsłabszymi zespołami ligi: KPR Legionowo i Śląskiem Wrocław oraz Gwardią Opole, która ma 33 pkt. i jest na 6 miejscu, walcząc tak jak kaliszanie o awans do play-off.

W kolejnym spotkaniu ligowym MKS zmierzy się u siebie z Industrią Kielce, a ten mecz zostanie rozegrany w najbliższą niedzielę, 9 marca o godz. 16:00 w Arenie.

(jav)

REKLAMA

Reklama